28 czerwca 2013

Pielęgnacja paznokci cz I- wycinanie skórek...

Cześć !
W dzisiejszym poście chciałabym wam pokazać jak wycinam skórki. Jestem po szkole kosmetycznej, wiem jak dokładnie wykonać taki zabieg, lecz ja stosuje swoją ulubioną technikę. Zacznę od tego, że moje paznokcie z natury są miękkie, z tendencją do rozdwajania i łamania się . Na tych zdjęciach przeżywają właśnie swój kryzys więc z góry przepraszam, że są one takie krótkie, ale nie umiem mieć nierównych paznokci (wczoraj mi się jeden złamał i dlatego też musiałam skrócić wszystkie). Postanowiłam więc, że doprowadzę je do porządku i tak właśnie wpadłam na pomysł, żeby napisać tego posta (dla mnie jest to banalnie proste , a może ktoś się czegoś dowie i nauczy - mam taką cichą nadzieję). Zapraszam więc do obejrzenia zdjęć które pokazują co i jak robię krok po kroku.

Zmyłam lakier i tak oto prezentują się moje "golaski"
 Gdy nie mam czasu na tradycyjne moczenie, używam właśnie tego preparatu do usuwania skórek. Uwielbiam go ! Jest wydajny i doskonale radzi sobie nawet z najtwardszymi skórkami (kosztuje ok 11zł)
Nanoszę go na skórki i czekam 3 min
 Ścieram preparat płatkiem kosmetycznym lub wacikiem bezpyłowym i odsuwam skórki metalowym kopytkiem (dla osób które nie mają jeszcze wprawy proponowałabym patyczek drewniany, ponieważ gdy za mocno przyciśniemy możemy uszkodzić sobie macierz paznokcia co doprowadzić może do tego, że paznokieć będzie "pofałdowany" lub co gorsze nie będzie rósł, a tego nie chcemy! )
 Tak to wygląda. Nie odsuwajmy skórek zbyt mocno ponieważ będą nas bolały, a nie o to w tym chodzi.
 Następnie wycinam skórki cążkami metalowymi, które wcześniej zostały zdezynfekowane (moje także poddawane są sterylizacji), można też usunąć je przy pomocy drewnianego patyczka. Trzeba jednak  pamiętać by robić to bardzo ostrożnie gdyż może polać się krew i będzie nieprzyjemnie.
Na koniec opiłowuję paznokcie, nadając im odpowiedni kształt. Przy pomocy polerki wygładzam paznokcie i mogę je pomalować.

 W tym stepiku nie pomalowałam paznokci, gdyż wykonałam na nich kolejny zabieg, który wkrótce pojawi się na blogu. Jeżeli jesteście ciekawe, to śledźcie wpisy, a tymczasem do następnego :) Mam nadzieję że komuś się przyda i trzymam za was kciuki. Chętnie dowiem się jak wy dbacie o swoje paznokcie i pamiętajcie:  Zadbane paznokcie ( nie muszą być długie aby wyglądały schludnie i dobrze) są wizytówką każdej kobiety.
Buziaczki :*

ThickMadame91

4 komentarze:

  1. Bardzo ciekawy post. Zastosuję i może coś się uda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uda się uda :) Cieszę się że ci się spodobał. Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. It is easy when you do it. I always get hurt :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. It is easy but you have to be careful and do it slowly :) Good luck !

      Usuń

Zabrania się kopiowania, wykorzystywania i rozpowszechniania zdjęć bez mojej wiedzy i zgody! Komentarze obraźliwe będą usuwane !(podstawa prawna: Dz. U. 94 nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 nr 43 poz. 170) !