Dziś post o moim codziennym makijażu. Nie zawsze mam czas i chęci, aby nosić coś bardziej szalonego itp. Właśnie wtedy nakładam krem BB , robię sobie kreskę cieniem - szybko i delikatnie:) (kolory zmieniam w zależności od nastroju), tuszuję rzęsy, policzki zaznaczam różem, a brwi lekko podkreślam kredką i gotowe !Trwa to 5 min - szybko, delikatnie i trzyma się cały dzień :)
Używam kremu BB z graniera do cery mieszanej/tłustej i uwielbiam go ! Jest lekki, niestety ma małe krycie (co zresztą widać - moje znienawidzone przeze mnie piegi !) i trzyma się na mojej twarzy do wieczora. Gdy zaczęłam go używać, zauważyłam poprawę kondycji mojej cery. Praktycznie nie mam już żadnych wyprysków itp - to chyba przez tą lekką formułę. Kolejny powód by go uwielbiać. Minusem jest to, że nie będę go mogła używać zimą - teraz jestem opalona i jest dobrze, ale jak tylko zbladnę, to będzie dla mnie za ciemny (mam kolor jasny), będę kombinować :) (może będę go mieszać z revlonem 150 ?)- zobaczymy.
A to mój makijaż :
A wy jak malujecie się na co dzień?
Dziękuję za uwagę i do następnego !
ThickMadame91
prosty ale sliczny:)
OdpowiedzUsuń"minimum" :)
UsuńA ja mam istny wysyp po BBku od Garniera. Widać, że każda skóra reaguje inaczej.
OdpowiedzUsuńTwoje piegi są urocze i nie rozumiem Twej nienawiści:)
No widzisz u mnie się sprawuje genialnie . A co do piegów- dużo osób mi mówi że fajnie wyglądają, ale mi się wydaje, że skóra jest "brudna" i dlatego ich nienawidzę.
UsuńŚlicznie u Ciebie prezentuje się kolor tej kreseczki ;-)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń