Jakież było moje zaskoczenie, gdy na karcie pamięci, znalazłam makijaż. Aż cieplej mi się na sercu zrobiło, że jednak choć jeden ocalał.
Pocieszeniem jest to , że laptop śmiga jak nowy, ale żal mi tych wszystkich zdjęć, które robiłam przez kilka dobrych lat.
Ale dość już narzekania !
Pokarzę wam makijaż, który wykonałam jakiś czas temu . Jest on bardzo prosty w wykonaniu. Wystarczą nam tylko dwa cienie. Jeden brązowy, a drugi to kremowo-złoty, który podrasowałam brokatowym eyelinerem w kolorze żółtego złota (wklepałam go palcem w powiekę). Na koniec narysowałam delikatną czarną kreskę i gotowe !
Na brwiach mam ostatnio mojego ulubieńca, czyli Maybelline color tattoo w kolorze Permanent Taupe. Jest to cień w kremie, jednak idealnie sprawdza się do podkreślania brwi. Dużo osób porównuje go z Aqua Brow. Nie wypowiem się na ten temat, ponieważ nigdy go nie używałam, ale jakies ziarenko prawdy zawsze jest.
A teraz zdjęcia:
Dziękuję za wizytę i do następnego !
ThickMadame91
